Demokracja Pryncypialna D. Jabłońskiego to świetny projekt. Gdybym faktycznie miała zaangażować się promowanie jakiegokolwiek rozwiązania dla systemu, to nie znam lepszego od tego projektu, który dawałby większe szanse na prawdziwą demokrację.Niestety w tym kształcie do wdrożenia potrzeba uczciwych wyborów, a aby zaczął działać, lat i świadomości mas. Zdając sobie sprawę z tego, jak wielką mistyfikacją jest polityka, jak głęboko sięgają układy i wpływy elit i światowej finansjery, z jak szeroko zakrojoną mamy do czynienia inżynierią cybernetyczną w kwestii programowania świadomości mas.. nie mam wielkich nadziei. Skoro media potrafiły przekonać conajmniej 50% społeczeństwa, że mamy do o czynienia ze śmiertelnym wirusem i jednocześnie bawełniana szmatka chroni przed zakażeniem.. że po 2 latach epidemii tego niezwykle zaraźliwego wirusa nie uzyskaliśmy jeszcze odporności stadnej i tylko szczepionka może tego dokonać, a za brak skuteczności jej działania obwinia się tych, którzy jej nie przyjęli.. to naprawdę nie wiem, czy chcę, by dać takiej większości możliwość rządzenia i decydowania o przyszłości tego kraju. Obawiam się, że największym problemem nie jest niedoskonały system, ale ogłupione do granic społeczeństwo, które nawet, gdyby mu dać narzędzia nie potrafiłoby z nich korzystać.
„Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą – daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami.„
Cyprian Kamil Norwid
Parafrazując – daj niewolnikom demokrację, a zniewolą wolnych i wszystkich sprowadzą do swojego poziomu.
To już się dzieje. Widać na załączonym obrazku pandemii. Zaszczepili by nas wszystkich przymusowo i uzależnili od dawek przypominających co pół roku, gdyby mieli taką władzę. Chcemy im dać ku temu narzędzia, dopóki nie zyskamy pewności, że mądrych jest więcej?
Zanim nie upewnimy się, że świadoma i wyedukowana część społeczeństwa stanowi większość, demokracja nie ma najmniejszego sensu. Zamiast więc skupiać się na tworzeniu idealnych narzędzi powinniśmy się skupić na tym, jak skutecznie i realnie uświadomić i wyedukować ludzi, jak odebrać elitom ich narzędzia propagandy i wywierania wpływu. Bez tego projekt DP zamiast wybawieniem, może stać się gwoździem do narodowej trumny.