Rozumiemy konsternację. Nawet na chwilę nie założyliśmy obcej flagi na profilowe, nie namawialiśmy do pomocy i nagle takie wierszyki. Otóż drodzy patrioci oraz Wy z tymi flagami ukraińskimi – my widzimy potrzebę pomocy. Widzimy także zbliżające się niebezpieczeństwo. Dlatego nasza petycja w sprawie pomocy nie była oparta na emocjach, lecz na racjonalnych, bezpiecznych dla obu stron, możliwych do realizacji działaniach. Niestety zebranie podpisów zajęło zbyt dużo czasu. Ilość jest tak niewielka, że jej nie wysłaliśmy. Zastanawiamy się też nad edycją, gdyż mamy kolejny pomysł, jak choć odrobinę wybrnąć z obecnej pomocowej sytuacji i z osobami które podpisały skontaktujemy się ponownie. Wróćmy jednak do wierszyków i celu tej inicjatywy. Otóż widzimy, jak przebiegle rząd poprzez coraz nowsze i śmielsze ustawy prowokuje nas Polaków przeciw Ukraińcom. Pierwszeństwo w kolejkach do lekarzy, brak możliwości eksmisji uchodźcy nawet w razie stwarzanych przez niego problemów, wszelkie socjale, za które nie wiadomo kto zapłaci, mieszkania komunalne w Krakowie i inne lokale zabrane polskim obywatelom na rzecz uchodźców. Do tego okazuje się, że banderowskie, nacjonalistyczne zapędy są na Ukrainie przez rząd intensywnie wspierane jako wzorzec postawy patriotycznej, co budzi wielkie obawy. Lista obaw rośnie bardzo szybko, a my naładowani frustracją jeszcze z czasów pandemii, widzimy, że nawet covid-19 przybrał tylko Polską narodowość. Niestety, jeżeli nie zaczniemy przeciwdziałać tej agresji, to ta bomba eksploduje tu w Polsce, a na Ukrainie zobaczymy w akcji pluton Azowa w odwecie na naszych rodakach. Dlatego My wszyscy – polscy i ukraińscy prawdziwi patrioci – dołóżmy wszelkich starań, by rozładować napięcia i pogodzić oba narody. Nie dajmy się wpędzić w pułapkę przygotowaną przez nasze rządy, którymi sterują globalni psychopaci, a czego doświadczyliśmy w ciągu dwóch lat pandemii po obu stronach granic. Oba nasze narody nie dały się zwieść propagandzie pandemii i niebezpiecznych szczepionek przeciw covid-19. Jest to element, który może nas zjednoczyć, gdyż w Polsce połowa społeczeństwa stawia silny sprzeciw szczepieniom i na Ukrainie 65% nie poddało się szczepieniu i certyfikacji. Na strajkach antyszczepionkowych w Kijowie na zamieszczonych w sieci zdjęciach nie ma ani jednej banderowskiej flagi. Wystarczy przeprosić za Wołyń i zadbać o równość między narodami, a wygramy. Proszę zwrócić uwagę, że  Anthony Fauci już straszy pandemią związaną z Ukraińskimi uchodźcami. Przy 1,5 mln. napływie ludzi, którzy zamieszkali na salach gimnastycznych w dużym skupieniu. Biorąc pod uwagę narrację pandemiczną WHO ma wymarzone podstawy logiczne do wykreowania potężnej medialnej pandemii i podjęcia bardziej zdecydowanych działań (przymusu szczepień). Tu po raz kolejny zostaliśmy złapani w śmiertelną pułapkę. Jeśli WHO przejmie władzę ponad prawem polskim zgodnie z założeniem traktatu WHO, to polskie służby będą siłą szczepić Polaków oraz ukrainki wraz z ich dziećmi. Tu wystarczy tylko iskra, rozdmuchanie w ukraińskich mediach danych na temat zgonów po szczepieniach wśród siłą zaszczepionych kobiet i dzieci ukraińskich i nieszczęście gotowe. Na polskiej granicy zobaczymy te 14 mln. uzbrojonych bojowników żądnych zemsty. W związku z tym każdy świadomy obywatel odpowiedzialny za siebie i Ukraińców których przyjął do tego kraju powinien teraz podpisać petycję zamieszczoną w linku poniżej o odstąpieniu polski od traktatu z WHO przygotowaną przez prawnik Panią Katarzynę Tarnawę-Gwóźdź: 

https://www.petycjeonline.com/nie_dla_traktatu_who

Jako dwa narody wciągnięte w pułapkę nie mamy wyjścia i musimy się zjednoczyć. Przeprosiny za rzeź w Wołyniu i zaniechanie nazistowskich symboli w Polsce jest tym, na co my Polacy czekamy.


Dzięki tym prostym rymowankom chcemy także zwrócić uwagę dzieciom po obu stronach na symbole i treści które są powodem konfliktu, a które my jako społeczeństwo możemy wykluczyć zanim dojdzie do dramatów w szkołach i na ulicach.

Mamy nadzieję, że to początek. Jeśli do akcji przyłączą się twórcze umysły i powstanie cała seria podobnych wierszyków i rymowanek, może nawet piosenek, uda nam się zbudować świadomą przyjaźń docierając z przekazem ponad wzajemne uprzedzenia.

Similar Posts